Rain Mode w nowym modelu Dodge. Viper SRT teraz do opanowania także podczas deszczu »

Premiery rynkowe, Opublikowane: 12.09.2013r. | Bartłomiej Suwalczyk

Fotografia: materiały prasowe

« Nowa Skoda Rapid Spaceback                                BMW z modelem 4 i pakietem M Performance »

Amerykański producent Dodge ma wprowadzić do swojego flagowego Viper'a SRT technologię, która ułatwi kierowcy opanowanie auta także podczas deszczu. "Rain Mode" będzie prawdopodobnie pierwszym tego typu rozwiązaniem jakie znajdzie zastosowanie w samochodzie z tego segmentu.

Viper SRT z technologią "Rain Mode"

Z informacji jakie podaje Dodge, najnowszy Viper SRT zostanie wyposażony w tryb jazdy o nazwie Rain Mode, który ma poprawiać jazdę kierowcy w trudnych warunkach na mokrym asfalcie. Jeden z przedstawicieli marki wskazuje, że ta technologia znajdzie także nieco szersze zastosowanie - Rain Mode będzie przydatnym trybem dla osób, które dopiero pierwszy raz mają do czynienia z tak silną jednostką napędową.

Rain Mode zostanie zainstalowany we wszystkich najnowszych modelach Viper SRT - za pomocą jednego klawisza, system będzie mógł być aktywowany bądź dezaktywowany. Ostatecznie, w najbogatszych wersjach tego modelu Dodge'a znajdziemy jednak także tryby: Track, Rain Mode oraz Sport - ten pierwszy pozwala m.in. na wyłączenie kontroli trakcji.

Przypomnijmy, że za najtańszy model Dodge'a Viper'a trzeba zapłacić przeszło 100 tys. dolarów amerykańskich. Pod maską najbogatszej wersji znalazła się 8,4-litrowa jednostka benzynowa V10 (moc na poziomie 640 KM).

Subskrybuj nas: Dołącz na Facebooku    Śledź kanał subskrypcji RSS

Czytaj także:

Nowa Toyota GT86 »           Premiera Camaro »              Odświeżony XJ »                BMW M4 Coupe »

Wszystkie najnowsze aktualności związane z premierami motoryzacyjnymi znajdziesz w dziale: "Premiery".

Poza tym również: , ,

Komentarze naszych czytelników (artykuł skomentowany: 2 razy)

Dodawanie nowych komentarzy do tej publikacji zostało zablokowane.

Użytkownik: Grzegorz18 (komentował 2 artykuły) 

Zdecydowanie za wysoka półka cenowa, aby dyskutować nad sensem tego rozwiązania w najnowszym Viperze. Mi jest tylko szkoda, że nawet w autach sportowych jest coraz więcej elektroniki; wszystkie te systemy kontroli trakcji i bezpieczeństwa nadają się do kosza. ,

Użytkownik: Recyklinger (komentował 2 artykuły) 

Niestety czasy "golasów" jeśli chodzi o sportowe lub usportowione samochody już nie wrócą. Marzy mi się przeniesienie do połowy lat 80. kiedy poza elektrycznym fotelem i szybami, takie np. BMW E24 nie miało nic, co mogłoby oszukać brak umiejętności kierowcy.